Przyszła wiosna, a wraz z nią pchły

Pchła jest najczęstszym pasożytem naszych czworonożnych przyjaciół i może występować przez cały rok, jednak nasilenie inwazji obserwujemy od wiosny do końca jesieni.

Nasze czworonogi „łapią” pasażerów ze środowiska zewnętrznego w trakcie spacerów, stosunkowo rzadko pchły przeskakują z innych zwierząt. W trakcie swojego rozwoju na zwierzęciu przebywa tylko pchła dorosła, pozostałe formy pasożyta- jaja, larwy i poczwarki rozwijają się w środowisku zewnętrznym, tj. trawa, krzaki, dywan, fotel, kanapa. Dlatego ważne jest, aby nie dopuścić do przyniesienia pcheł do domu.

Dodatkowe problemy związane z tymi małymi żyjątkami:

1. Ślina żerujących pcheł wykazuje silne właściwości uczulające, powoduje to świąd i wygryzanie się zwierzęcia, niekiedy całkowite wypadnięcie włosów.
2. Pchły  przenoszą innego pasożyta psów i kotów- tasiemca.
3. Przy silnym zapchleniu środowiska chętnie gryzą także właścicieli.

Jak się zabezpieczyć?

W gabinetach weterynaryjnych dostępna jest szeroka gama preparatów insektobójczych o różnej długości działania. Są to popularne obroże, kropelki, a lekarz doradzi jaki rodzaj preparatu będzie najlepszy dla Twojego pupila. Przy wyborze preparatu kierujmy się długością jego działania, najlepsze są te działające 4-8 tygodni.

W razie pytań proszę dzwonić- 601 76 74 94, lek wet Sebastian Hudyka specjalista chorób psów i kotów,  gabinet weterynaryjny ul. Oś kartuska 12/11 (obok ul. Galaktycznej).